wtorek, 22 lipca 2014

Rozdział.12.-Zabiłem.go!

Uwaga!Rozdział.dla.osób.bardzo.chorych,ponieważ.w.tym.rozdziale.są.naprawdę.dziwne.sceny.Tylko.nie.myślcie,że.plus.osiemnaście.NIE!

Z.dedykiem.dla.osób.którzy.wytrwale.czekali.na.rozdział.i.nie.przestali.obserwować.tego.bloga.jak.zrobili.to.niektórzy...Thank

CZYTASZ=KOMENTUJESZ

W.tle.było.słychać.głośną.muzykę,.więc.tanecznym.krokiem.ruszyłam,.wzdłuż.drewnianego.parkietu,.by.móc dojść.do.Harry’ego.Jak.to.on,.już.miał.nalane.do.czerwonego,.plastikowego.kubka.trunek, który. przyprawiał.mnie.o.zawroty.głowy.Uniósł.kubek.na.wysokości.swoich.malinowych.ust.i.przechylił.go,.żeby napić.się.napoju.Kątem.oka.ujrzał.mnie.stojącą.tuż.obok,.ale.od.razu.odwrócił.wzrok.Nie.obchodziłam.go ja,.ani.moje.uczucia.do.niego.Myślał.tylko.o.sobie…Ale.już.dzisiaj.to.się.zmieni..Mam.zamiar.dać.mu.taką karę,że.przez.najbliższy.tydzień.będzie.obolały.Zdenerwowana.brakiem.jakiekolwiek.zainteresowania odeszłam,z.nadzieją,że.odnajdę.Amandę,.bo.bez.niej.wyjdzie.tylko.połowa.naszego.planu,a.połowa.mam.na myśli.Harry’ego.W.głowie.wyobrażałam.sobie,jak.to.wszystko.będzie.wyglądać.Czy.to.się.w.ogóle.uda. Czy.nie.będzie.konsekwencji..Jak.zareagują.nasi.partnerzy.

W.końcu.udało.mi.się.ujrzeć.Amandę.Plecami.opierała.się.o.zimną.ścianę.Uśmiechnęłam.się.w.duchu,.że.jednak.przyszła.i.nie.zostawiła.mnie.samej.Przytuliłyśmy.się.na.przywitanie.Jednak.nie.mogłyśmy.zacząć.rozmowy,bo.blondyn.o.imieniu.Conor.zauważył.nas.i.z.uśmiechem.na.twarzy.podążał.w.naszym.kierunku.Widząc.to.poprawiłam.swoje.włosy,które.kaskadami.opadły.mi.na.twarz.
-Nicole.Wiedziałem,że.przyjdziesz.
-Nie.dałeś.mi.innego.wyjścia,więc.musiałam.
-O...Ale.powiedz,że.nie.żałujesz.
-No.nie.Koniec.tego.przesłuchania.
Przyjaciel.zaśmiał.się.i.poszedł.przywitać.resztę.gości.Zemstę.miałyśmy.zacząć.dopiero.jak.będą.bardziej.pijani,jeśli.będą.trzeźwi.nic.nie.wyjdzie...
-Amanda.tylko.powiedz,że.nie.stchórzysz.Musimy.wyglądać.bardzo.realnie.
-Martw.się.o.siebie.Ja.jestem.do.tego.pozytywnie.nastawiona.
-Dobra.wierzę.ci...Idę.trochę.upić.Harry'ego.Zobaczymy.się.później.
Odwróciłąm.się.i.spowrotem.ruszyłąm.do.stolika.przy.którym.stał.Harry.
-Możesz.przestać.mnie.ignorować?-krzyknęłam
-Ja.cię.nie.ignoruję.tylko.nie.zwracam.na.ciebie.uwagi.
-To.to.samo!
-Mów.co.chcesz...Z.resztą.ja.muszę.się.napić,bo.ty,twoim.gadaniem.to.jeszcze.bardziej.mnie.wnerwiłaś.
A.i.dobrze.pij.sobie.Możesz.wypić.nawet.pięć.butelek.tylko.żebyś.był.pijany.
Impreza.rozkręcała.się.coraz.bardziej.Ludzie.byli.już.tak.pijani,.że.idą.na.parkiet.i.robią.z.siebie.debili.przed.widowiskiem,którzy.wyciągali.swoje.telefony.i.nagrywali.to.całe.zajście.Szkoda.mi.ich...
Rozglądałam.się.za.Harry'm.sprawdzając.czy.już.wystarczająco.się.upił.Wzrokiem.go.nie.znalazłam.Musiałam.się.trochę.oddalić.Po.5.minutach.poszukiwań.znalazłam.go.stojącego.obok.Zayn'a.Ledwo.co.stali.na.nogach,więc.mogłam.stwierdzić,że.co.już.nieźle.nachlani...Idę.znaleźć.Amandę.

Zaczynamy!

Wysłałam.do.niej.smsa.żebyśmy.spotkali.się.pod.łazienką.za.2.minuty.Szybkim.krokiem.szłam.w.stronę.wcześniej.wspomnianego.pomieszczenia.Gdy.już.się.pod.nią.znalazłam.Amandy.jeszcze.nie.było.Musiałam.chwilę.poczekać.jednak.czekanie.nie.było.aż.tak.długie.jak.się.spodziewałam,bo.brunetka.przyszłą.kilka.minut.po.mnie.i.mogłyśmy.dokładnie.omówić.strategię.

Perspektywa.Harry'ego
Zayn.opowidał.mi.tak.zajebiście.śmieszną.historię,myślałem,że.tam.padnę.ze.śmiechu.Alkohol.zrobił.swoje.Już.nie.myślałem.racjonalnie.Zachowywałem.się.jak.typowy.pijak...
Nagle.moją.rozmowę.przerwał.płacz.jakiejś.dziewczyny.Odwróciłem.się.i.ujrzałem.płaczącą.Nicole.idącą.w.moim.kierunku.Podszedłem.do.niej.zostawiając.Zayn'a.
-Harry.musimy.porozmawiać.Teraz!-powiedziała.łamiącym.się.głosem
Zgodziłem.się.i.podążałem.za.nią.Prowadziła.mnie.do.jednego.z.pokoi.Weszliśmy.tam.i.jednym.ruchem.ręki.zamknąłęm.drzwi.by.nikt.nas.nie.podsłuchiwał.
-Harry.Harry,b..o...
-Powiedz,skarbie.dlaczego.płaczesz.
-Bo.Zayn.mnie.zgwałcił.
-Że.co.kurwa!Kiedy?
-Wtedy.kiedy.przyszłam.do.ciebie.drugi.raz.a.ty.mnie.spławiłeś.i.ja.poszłam.no.i.-zaczęła.jeszcze.bardziej.płakać.
-Cicho...-zacząłem.ją.pocieszać-Już.nie.żyje!

Perspektywa.Zayna
Gdy.Harry.poszedł.z.Nicole.do.mnie.przywędrowała.Amanda.Tusz.na.jej.spuchniętych.oczach.był.tak.rozmazany,że.praktycznie.nie.było.widać.jej.oczu.Co.się.dzieje?Najpierw.Nicole,a.teraz.Amanda.
-Zayn...coś.ci.powiem.ale.nie.tutaj.-pociągnęła.mnie.za.rękę.i.szliśmy.wzdłuż.jakiś.długich.korytarzy.
Weszliśmy.do.wcześniej.nieznanego.mi.pokoju.Usiadła.na.łóżku,by.na.spokojnie.móc.opowiedzieć.wydarzenie,które.drażniło.umysł.brunetki.
-No.to.co.się.stało?
-Jest.mi.bardzo.ciężko.o.tym.mówić,.bo.to.twój.przyjaciel...ale.on.mnie.zgwałcił.
-Co.zrobił?Czy.ja.się.kurwa.przesłyszałem?
-Nie.rozumiesz.zrobił.to!-krzyknęła.i.uciekła

Perspektywa.Nicole
Wyszłam.z.pokoju.zostawiając.Harry'ego.samego.Po.drodze.spotkałam.uśmiechniętą.od.ucha.do.ucha.Amandę.
-I.co.udało.się?-zapytałam.ją
-Jasne,że.tak.Teraz.tylko.czekajmy.kto.z.nich.dostanie.bardziej.w.dupę.
-Haha...Chodźmy.świętować!

Perspektywa.Harry'ego
Jak.on.mógł.do.jej.zrobić?Jej!Mojej.Nicole.Co.mu.do.głowy.strzeliło.i.to.jeszcze,mój.przyjaciel.z.którym.znam.się.od.dziecka.Jak.go.spotkam.to.go.kurwa.zabiję.Szybko.otworzyłem.drzwi,by.znaleźć.tego.gościa.i.tak.mu.przywalić,że.przez.najbliższy.miesiąc.już.nie.porucha.Jednak.moje.szukanie.przerwał.czyjś.głos.
-Styles!-odwróciłem.się.i.ujrzałem.wściekłego.Zayn'a
-O.tu.kurwa.jesteś.Nawet.nie.wiesz.jak.się.cieszę,.że.cię.ujrzałem.-powiedziałem.sarkastycznie
Powolnym.krokiem.zbliżaliśmy.się.do.siebie.dopóki.ja.nie.przyspieszyłem.i.nie.uderzyłem.go..prosto.w.nos.Zayn.złapał.się.za.niego.i.gdy.zobaczył.krew.myślałem,że.wybuchnie.
-Za.co.to.kurwa.było?Przecież.ja.cię.miałem.walnąć.
-Już.nie.pamiętasz.jak.zgwałciłeś.Nicole?
-Że.co.Przecież.ty.kurwa.zgwałciłeś.Amandę!
Podbiegł.i.kopnął.mnie.z.całej.siły.w.miejsce.gdzie.faceta.się.nie.kopie.Próbowałem.powstrzymać,ból,żeby.nie.wyjść.na.tego..słabszego.Jednak.szybko.się.pozbierałem.i.oddałem.uderzeniem.w.policzek.Oczywiście.on.nie.był.gorszy.i.zrobił.to.samo.Zaczęliśmy.się.bić.coraz.mocniej,nagle.coś.mi.przyszło.do.głowy.
-Stój!Coś.tu.jest.nie.tak...-brązowooki.przestał.uderzać-Słuchaj.Kiedy.Amanda.przyszła.do.ciebie.
-Od.razu.kiedy.ty.odszedłeś.-odpowiedział.zastanawiając.się.
-Przecież.one.to.kurwa.wymyśliły.Chciały.nam.dać.nauczkę.Dziwne,prawda?Ale.ominęły.jeden.fakt.Przez.cały.dzisiejszy.wieczór.cały.czas.stałem.obok.wódki,oraz.widziałem.ciebie.na.tarasie.palącego.papierosy.Jak.mogłem.się.tak.omamić?Ale.chyba.tak.tego.nie.zostawimy?
-Oczywiście,że.nie.Nawet.mam.już.plan.-oznajmił.

Perspektywa.Nicole
Razem.z.Amandą.cieszyłyśmy.się.zwycięstwem.tańcząc.i.pijąc.alkohol.Za.pewnie.teraz.Harry.leży.poobijany.obok.Zayn'a.
-Gdybyś.widziała.minę.Harry'ego.to.byś.padła.Wiesz.jak.trudno.było.mi.się.powstrzymać.od.śmiechu.
-Wiem,bo.u.mnie.nie.było.lepiej.Takie.czy.ja.się.kurwa.nie.przesłyszałem?Aż.nie.wiedziałam.co.powiedzieć-zaśmiała.się.popijając.whisky.
-Oj.zapamiętam.to.wydarzenie.do.końca.życi...
Moje.przemówienie.przerwał.Zayn.stojący.w.progu.Całe.ręce.miał.umazane.krwią.
-Zabiłem.go!
-Kogo?-zapytałyśmy.z.Amandą.jednocześnie
-Harry'ego.
-Co.zrobiłeś!Powiedz,że.to.nie.prawda!
-To.prawda.Zgwałcił.Amandę.Nie.mogłem.tego.tak.zostawić.
-Niemożliwe...Zayn.to.był.żart.To.był.tylko.żart.-krzyknęła.przyjaciółka
W.tej.chwili.zaczęłam.płakać.Moje.życie.stało.się.jedną.wielką.tragedią.Gdybym.wiedziała.jak.to.się.skończy.nigdy.bym.tego.nie.zrobiła.Czasem.życzyłam.mu.śmierci,ale.nie.chciałam.tego.na.poważnie.
-Gdzie....o...n.jestt?
-Na.górze.w.pokoju.-odpowiedział.jakby.nigdy.nic
-Zabiłeś.człowieka.i.ty.się.z.tego.cieszysz.
-Skarbie.to.był.chuj.Zasłużył.na.śmierć.
-Idiota!Idź.do.psychiatry!
Zaprowadził.nas.do.pokoju.w.którym.on.miał.leżeć.W.duchumodliłam.się.żebym.zastała.go.tam.siedzącego.na.łóżku.i.śmiejącego.się,że.to.był.żary.Jednak.nie...Gdy.tam.weszliśmy.zastałam.go.leżącego.na.pogłodze.w.kałuży.krwi.Nie.wytrzymałam.i.wybiegłam.z.tego.pokoju.To.był.koszmar...Widząc.go.takiego...Nieruchomego,nieoddychającego.Prawda,nienawidziłam.go.za.to.co.zrobił,ale,teraz.myślę.sobie.o.tym,że.już.nigdy.go.nie.zobaczę,nie.usłyszę.docinek,które.były.wypowiadane.z.jego.ust,ślicznych.dołeczków.Niczego...Łzy.niekontrolowanie.spływały.po.moich.policzkach.rozmazując.po.raz.kolejny.tusz.Wszystko.przez.ten.jeden.feralny.wieczór.gdzie.jego.śmierci.to.jest,tylko.i.wyłącznie.MOJA.wina.
Chwilę.później.wybiegła.Amanda.Przytuliła.mnie.mocno.i.szeptała,że.będzie.dobrze,ale.one.doskonale.wie,że.nic.nie.będzie.
Wróciłyśmy.na.salę,bo.musiałam.się.napić.Będę.starała.się.zapomnieć.o.ty.dniu,ale.mieszkanie.w.jego.pokoju.będzie.mi.jego.przypominać.W.ogóle.co.ja.powiem.mamie?
Nalałam.sobie.wódkę.do.kubka.i.w.mgnieniu.oka.wypiłam.zawartość.
-Amanda.Teraz.jestem.wstanie.wszystko.mu.wybaczyć.Nawet.nie.wiesz.ile.bym.dała,żeby.to.cofnąć...
-Ile.dokładnie?-powiedział.ktoś.za.mną
Odwróciłam.się.i.ujrzałam.uśmiechniętego.Harry'ego.Jak.to.do.cholery.możliwe.
-Co.ty.tu.robisz?Przecież.ta.krew...i.i.ty.tam.leżałeś.
-Nicole.Wcale.nie.jest.trudno.skombinować.sztuczną.krew.i.udawać.trupa...
-Boże.Harry...Nie.było.ciebie.godziny,ale.tak.się.stęskniłam,jakby.cię.z.miesiąc.nie.było.-przytuliłam.go.mocno
-Ale.dlaczego.to.zrobiłeś?Prawie.zawału.dostałam.
-Bo.ty.powiedziałaś,że.mój.najlepszy.przyjaciel.ciebie.zgwałcił.
-Skąd.wiedziałeś?
-Domyśliłem.się.
-Chodź.już.do.domu,bo.ledwo.co.na.nogach.stoję.
-Ok.
Pożegnałam.się.z.Amandą.i.wyszliśmy.z.budynku.

Szliśmy.już.kilka.minut.Moje.nogi.powoli.zaczynały.odmawiać.posłuszeństwa.Szłam.jakbym.wypiła.jakieś.2.litry,ale.jakoś.musiałam.zatopić.swoje.smutki.
-Daleko.jeszcze?
-Bardzo...
-Dzięki.Wiesz,że.jestem.na.ciebie.okropnie.zła,że.to.zrobiłeś?
-Tak.wiem.
-Co.ty.byś.kurwa.zrobił.gdybyś.się.dowiedział,że.ja.umarłam.i,.że.to.jest.twoja.win...
Ponownie.nie.skończyłam.rozmowy,bo.Harry.przygwoździł.mnie.do.muru.i.zaczął.całować.Nie.miałam.innego.wyboru.niż.oddać,więc.można.było.dostrzec,że.brunet.się.uśmiecha.Zaczęła.się.wojna.o.przetrwanie,którą.już.od.początku.przegrywałam.Po.chwili.zaczął.schodzić.coraz,niżej.Powoli.ssał,moją.skórę.na.co.ja.wydałam.cichy.jęk.Minęło.kilka.minut.kiedy.musiał.się.odsunąć.I.kontynuowaliśmy.naszą.podróż.do.samochodu,.która.dla.mnie.nie.miała.końca...
***
Weszłam.pod.prysznic.Odkręciłam.wodę.i.zaczęłam.rozcierać.żel.o.zapachu.kokosu.Następnie.spłukałam.i.wyszłam.z.kabiny.Zobaczyłam,że.wzięłam.na.przebranie,tylko.bieliznę.Matko!Nie.wyjdę.tak.Jednak.przypomniałam.sobie,że.Harry.teraz.jest.w.kuchni.i.robi.coś.do.jedzenia,bo.jak.to.ujął.jest.strasznie.głodny.Cichutko.otworzyłam.drzwi.i.podeszłam.pod.szafę.wyciągnęłam.z.niej.bluzkę.z.napisem.LOL.i.czarne.rurki.Drzwi.się.otworzyły.Serio?
-To.już.drugi,raz.kiedy.stoisz.przede.mną.w.samej.bieliźnie.Kiedy.trzeci?
-Tęskniłabym.za.tym...
Odwróciłam.się.by.się.przebrać.i.uniknąć.wzroku,ale.stwierdziłam,że.to.i.tak.nic.nie.da,bo.czuję,jego.oczy,wpatrujące.się.w.mój.tyłek.
Zażenowana.wróciłam.do.łazienki,położyłam.spodnie.na.podłodze,a.bluzkę.szybko.włożyłam.na.moje.pół.nagie.ciało.Kiedy.wyciągnęłam.włosy.spod.koszulki.w.lusterku.ujrzałam.wielką,malinkę.znajdującą.się.na.mojej.szyi.Wściekła.ubrałam.spodnie.i.otworzyłam.drzwi.już.nie.tak.cicho.jak.poprzednio.Nie.było.go.w.pokoju.Dziwne...
-Harry.ja.cię.zabiję!Coś.ty.zrobił!
Zeszłam.na.dół.i.na.kanapie.zobaczyłam.mamę.
-Mamo,a.co.ty.tu.robisz.I.i.i.i.Słyszałaś.to?

______________________________________________________________________________

I.jest.Dziwne.zakończenie.Prawda.
Chcieliście.z.kropkami.to.macie.xD
Równiutko.za.miesiąc.moje.urodzinki,więc.nie.obrażę,się.jeśli.pod.rozdziałem.będzie.duuużo.komentarzy,wręcz.przeciwnie.


poniedziałek, 21 lipca 2014

poniedziałek, 14 lipca 2014

...

1.Jak.na.złość.zepsuła.mi.się.spacja,więc.mam.pytanie.Chcecie.aby.rozdział.był.właśnie.ztakimi.kropkami.czy.poczekacie.aż.się.naprawi.Wybór.zależy.od.was.
2.Zauważyłam.że.na.blogu.było.11.obserwatorów.a.teraz.jest.10.Gdy.to.zobaczyłąm.myślałam.że.mi.serce.pęknie.bo.wiem.że.to.moja.wina.że.nie.dodawałam.regularnie.rozdziałów.ja.to.w.pełni.rozumiem.Wiem.że.nie.jesteście.zadowoleni.no.ale.cóż.ja.też...

Wybierzcie.

niedziela, 6 lipca 2014

Ogłoszenia! Ważne!!!

Drodzy Państwo!
Po raz pierwszy historii został stworzony zwiastun do opowiadania. ( przeze mnie, ale wysłany był z konta koleżanki xD) Więc zapraszam do oglądania.

Ps: Do kwestii rozdziału, to prawdopodobnie będzie w tym tygodniu. Brak weny... :(